piątek, 27 lipca 2012

Nie tylko filcowo

Mam w sobie lenia, który wcale nie chce mnie opuścić. Czasem tylko śpi i wtedy pracuję szalenie. By skończyć na czas lub to co zostało wcześniej zaczęte.
Na kiermaszu w babicach było nie najgorzej, ale i tak skończyło się dla mnie źle. Poparzenie i udar słoneczny, do dziś schodzi mi skóra, abyło to jakies 3 tygodnie temu.
Za to na kiermaszu Srebrnej agrafki szaleństw nie było, ale zostaliśmy poczęstowani darmowymi drinkami, napojami, a nawet sushi.
Dodatkowo "wybrańcy" zostali obdarowani prezentami, wśród nich były: książka, pokrowiec na komórczaka, kolczyki hand made z modeliny, kubek z logiem.

Ostatnio robiłam kulki filcowe na zamówienie w barwach brązu- fachowo zwie się borsuk. Po prostu melanż.
I dokończone  broszki.
Pierwsza z satyny w cudnie zielonkawym kolorze, iście jaskrawym.
Niżej broszka z filcu, pokaźnej wielkości 17 cm. Miał być mak, a jest?

środa, 4 lipca 2012

Kiermasz "Pod Lipowcem"

Serdecznie wszystkich zapraszam na kiermasz, który odbędzie się w najbliższą niedzielę 8 lipca w Babicach.
Mam nadzieje, że do tego czasu się wykuruję, bo dopadła mnie grypa:(